19 grudnia 2010
MOTORY
WŁAŚNIE TYM SIĘ KIEDYŚ ZARAZIŁEM
CZAS UPŁYWAŁ, JA MARZYŁEM
BY MARZENIA WKOŃCU SPEŁNIĆ
BY MÓC BYĆ WOLNYM I JEŹDZIĆ
CZUĆ TĄ WOLNOŚĆ I WIATR NA CIELE
TEMU ODDAŁEM MŁODOŚĆ I ODDAM WIELE
TO WE KRWI MAM I BĘDĘ MIEĆ
I NAWET GDY MNIE SPOTKA ŚMIERĆ
TO W PRZEKONANIU ZGINĘ
ŻE TO CO KOCHAŁEM ROBIŁEM!!!