21 kwietnia 2011
21 kwietnia 2011, czwartek ( 00:18 )
Trudno uwierzyć w to, że miasto śpi... To miasto pod skalistym deklem, chociaż tylko ostatni dekiel może tak twierdzić...
Ktoś mnie zwyczajnie obrzygał, nawet dziesięciu przykazań mahayany nie naruszając, bo nie zabił, nie okradł, nie pragnął seksu, nie okłamał, nie pił alkoholu (dragi też są wykluczone), nie mówił o błędach innych, nie chwalił się, nie był skąpym, nie wpadł w gniew i nie oczernił Trzech Klejnotów.
Trzeba być Buddhą Siakjamunim i dwudziestoma siedmioma patriarchami od razu, żeby spalić tego podarowanego szluga z kwasem masłowym...
Żartowałem....
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade