Monika Gajos, 8 czerwca 2010
gdy przyjdzie czas
to wezmę Cię za rękę
i tylko Tobie
w tej sprawie Panie ufam
gdy przyjdzie czas
hm...
czas przestanie istnieć
i w tę anielską pieśń się wsłucham
uniosę się ponad moje ciało
i za to życie Tobie podziękuję
a dusza moja będzie nadal żyła
w tym życiu
już niczego nie żałuję
gdy przyjdzie czas
hm...
nie czas by o tym myśleć
bo moje życie teraz takie cudne
i nadal chcę przeżywać to co piękne
za sobą mam już to co było trudne
gdy przyjdzie czas
Ty Ojcze będziesz czekał
bo Twoja miłość nieskończona jest
me życie już ofiarowałam Tobie
nie straszny jest mi jego kres
Irmo
Monika Gajos, 8 czerwca 2010
utkane pajęczyną zdarzeń
tak nikłe chwile niepojęte
senna kraina słodkich marzeń
dla serca bicia...na zachętę
gdzie niesie rozum a gdzie nogi
odległość między nimi kręta
a chytry los gdzieś tam za rogiem
zakłada swoje ciasne pęta
uchyla rąbka tajemnicy
zachwytem swoim kusi niebo
posłaniec niegdyś swą kotwicę
zarzucił...poczuj siłę Jego
niedbale włosy zaczesuje staruszka
patrząc w swe odbicie
drżącymi słowy wyrażone
tak ważne dla niej serca bicie
i oczy nieba w nią wpatrzone
Irmo
Monika Gajos, 7 czerwca 2010
zbyt mało słów
zbyt dużo zdarzeń
któż to zrozumie
że w oka mgnieniu
wiatr rozkołysał świat
człek co wpatrzony
odwrócił wzrok
niby odważny
a jednak wstecz
niosą go nogi
tkwi w swych zwyczajach
i w swym nieładzie
tak wyróżniony
lecz czasem być
nie wystarcza
tchu w drugim brak
widzialne chce być
drugie przed pierwszym
lecz niepojęta jest siła jego
gdzieś pośród wichru
ta ciepła dłoń
ten zachwyt wieków
Irmo/ M.Gajos
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.