Poezja

gabrysia cabaj


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

17 lipca 2011

Otoczaki

Moje serce składa się z dwóch komór pełnych
kamieni, które przez lata nabrały gładkości i barw.

Te najmniejsze, popielate, wytarte przez czas,
i średnie, ułożone ciasno jak dni, co minęły.

Największy jeszcze rani - pełen ostrych krawędzi,
więc wyjąć by wszystkie i podać na złączonych

dłoniach, lecz tylko dzieci zdają się je zbierać  -
z rączki do rączki przekładając jak coś cennego.

A jeśli serce puste? No, cóż - niczym głaz
oderwany od grani w wiecznej zmarzlinie

zapomnienia.

.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1