Poezja

gabrysia cabaj


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 listopada 2011

Znicz

Wybacz Wiesiu,
że całkiem zapomniałam:
góry bielizny do składania,
stanie przy kuchni, sikoreczko -

jakbym była trochę nieludzka
przy zlewozmywaku - coś
przeciekło mi przez palce,

a ty
siedzisz w swoim ogródku
zmieniona tak bardzo,
na suchej gałązce rajskiej
jabłonki.

Chciałabym ci teraz podesłać
buziaka, lecz uwiązł nagle,
jak żal w kwadratowym
nawiasie.

.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1