Poezja

gabrysia cabaj


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

23 stycznia 2012

Od pierwszej kawy

stanu faktycznego studni
przelewania wężem stawów

od piwnicznych potopów
wiosennych przybrań
od szamba
od spuszczania kałuż
odławiania ryb i wiadrami
przenoszenia w silos

czasem deszczowy i melioracyjny
zimowy opiekun dwóch żab
budowniczy śnieżnego tunelu

pogromca czapli i wydry
na podwórku znalazł miejsce
gdzie przy klaśnięciu
najlepiej się roznosi echo

władca bezczelnego bojlera
który kapie i kapie
zapowietrzonych kaloryferów
uzdrowiciel
w czasie suszy podlewający śliwy

w fotelu przed telewizorem
z nogami w misce
którą krępuje się oddać

srebrny Jan od wody

.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1