24 lipca 2014
kreskówka
o piątej raniutko w tramwaju naprzeciw
tleniona blondynka niebieskie paznokcie
na wargach na nosku sreberko się świeci
tatuaż na szyi na dłoniach po łokcie
kołysze się tramwaj jak panna biodrami
blondyna komórkę paluszkiem masuje
czy nad mężczyznami nikt się nie zlituje
że wizja kreskówki wciąż goni za nami
kreskówka ponocna a tu obowiązki
za panną mknie dusza za honorem głowa
czy wszystkie marzenia to mgła i Powązki
a cała poezja to słowa i słowa