11 marca 2015
Czyżyk
jakże to tak
położyć się na asfalcie
rozrzucając wokół
siebie piórka złocone
jakże to tak
na drodze w drodze
tak drogo się zdrożyć
tak było pogodnie
tak bardzo stało się pusto
i straszno
piórka starannie zebrałem
na dobrą wróżbę
na jasne słowa
na czas szczęśliwy
co piękne było
jest nadal żywe
mój złoty czyżyku
fruwający wśród nas
wierszem
od teraz
na zawsze