16 marca 2017
jam wyklęty
mur betonowy słomiany dach
ogień w kominku przygasa
klamka pusta u drzwi w bezruchu trwa
i tylko cisza woła
za oknem wiatr
szyba obrazu pęka
na płótnie park staw
i ławka
teraz pusta spróchniała
alejka do niej zagubiła drogę
drogowskazy przestawił obcy cień
i tylko echo ciszą odpowiada
i tylko pustka i obcy on
wśród czterech stron świata