22 sierpnia 2019
dotyk pustki
nie pamiętam już tamtych dni
wiem że czas temu to było
gdy za telewizorem zamknąłem drzwi
oczy w sen zapaść zapragnęły
na górze kroki
tak to te same
to on choć noc nastała
myślami krążył w pokoju
i słyszał słowa
a nikogo nie było
to echo
przedzierało się szczelinami wspomnień
nie dało zapomnieć tamtych dni
a bardzo tak wymazać chciał
to
co było
nie był sam
czasami cisza nastawała
zegar na ścianie mierzył czas
czasami dźwięk nadziei zazgrzytał
i znowu była cisza
i tak mijały godziny dni
pustką świeciły ściany
i chociaż wokół tłumy ludzi
on dla życia
niezrozumiany