Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 sierpnia 2017

Lemniskata

 
ranek. właśnie odnalazłem w sobie wieczność
nie było trudno, to zaledwie myśl o ucieczce
szkatułka pełna lekarstw, kałamarz
 
dla innych - pewnie mniej niż rupiecie
ot - strzępki gwiazd kwarkowych
 
a ja w końcu poznałem Składniki
teraz wystarczy dobrać odpowiednie proporcje
i można bawić się w nieskończoność
hałturzyć przed ludem pracującym miast i wsi
udając błazna i proroka w jednym
 
w razie niepowodzenia - najwyżej skończę 
jako grudka gorącej ziemi
pod twoją powieką
obraz nie do zapomnienia
 
co lepsze?
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1