12 grudnia 2017
Współsprawca
denerwują mnie nierozbieralne długopisy
wkłady, w których nie widać poziomu tuszu
chcę kontrolować małe śmierci
być gapiem i zabójcą
świętując rozkochalia zamazujemy wszystko
leżące choćby milimetr za nami:
bękartie - wsie, w których nie można się pobrać
miejsca schadzek muz i złodziei
gdzie wszystko jest tak bardzo romantyczne
i tymczasowe
że aż pokrywa się kamieniami
(prowizorka - wyjątkowo dojrzały
styl architektoniczny)
i nie obchodzi nas, że
tylko tam rodzi się sztuka
demortyzm, jedyny kierunek warty uwagi
kreśl, nie przestawaj - kiedyś nie będzie nic
poza nami, rzeczywistość wchłonie się
albo pokryją ją strupy
i narysuję uśmiechniętą buźkę
szczeniacki emotikon
kto zdrapie?