Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

31 maja 2018

Mursz

widziane podaczas niedawnej przejażdżki:
klocek z lat siedemdziesiątych, nieotynkowany
pomiędzy okienkami strychu -  dziura na bozię
zamiast figurki Niepokalanej- jaskółcze gniazdo.

i jeszcze ten 
smętnie dyndający kabel
(w założeniu Zawsze Dziewica 
miała być podświetlana)

krótko mówiąc: obraz nędzy
tak wielkiej, że nie ma miejsca na rozpacz

już wiesz, co chcę powiedzieć?
kilka zdań o nieopierzonych dzieciach
dorastających w miejscu, gdzie miało stać
ceramiczne bóstwo 
bajkę o triumfie natury, cudzie narodzin
oddechu i krwi 

szkoda, że mój dom nie ma 
takiej swego rodzaju dziupli w suporeksie

postawiłbym tam plastikowego diabełka
by mnie strzegł  

każdego wieczoru wychodziłbym na schody
posłuchać, jak delikatnie i miarowo
bije pustka, którą ma zamiast serca






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1