Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 maja 2011

Beatyfikacja karalucha

ten wiersz może dać Ci w mordę


w ostatnim lepkim śnie wypadły mi
wszystkie zęby została krew chrzęst odnóży
list pisany wyschłym artamentem
(dzieliłem się na dwadzieścia dziewięć słów-
wszystkie zbyt mokre pozbawione mięsa)
 
zawsze budzę się o północy nad ranem piję
żałoba po jasnych kwiatach nie pozwala mi uschnąć
powiesić się w szufladzie pod stosem banknotów
dokończyć sen
 
zakopuję słoik pełen nadpalonych strzykawek
resztek tamtego zimna liter i mgły
 
wiem że czujesz te wszystkie połamane sekundy
że jesteś mną ochłapem papieru
strzępkiem
 
ten wiersz mógłby Cię przytulić
ale ma Cię w dupie






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1