25 stycznia 2011
W chmury się wzbił
W chmury się wzbił,
z radością i odwagą.
Wcześniej o życie się bił,
teraz przepełniony wiarą.
Dodaje mu skrzydeł i siły
wizja gniazda, które stworzy.
Zbiera gałązki i sznury,
by swój dom zadowolić.
Wcześniej upadły ze złamanym skrzydłem .
Dziś uleczony miłością z wiarą dosięga nieba.
Wie, że jedyne co mu do szczęścia potrzeba,
to dom rodzinny, wiara, wicie własnego gniazda.