18 czerwca 2013
Nić
piękny koncert
z muzyką świata w tle
i kot na płocie
bezszelestnie przecina światło
wiatr dotyka łagodnie
jak kiedyś znowu jesteś
moim czarnym szczęściem
zjawiasz się na drogach
mojego losu
zamiast twojego szeptu
mam
spojrzenie księżyca
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade