18 października 2014
Szarość minionego lata
zasuszony bukiet
w nim zamknęłam lato
z kazimierskich łąk
teraz kiedy przechodzę obok
wiatru powiewem ożywiam zapach
jest jak kojący okład
dotyka dobrego minionego czasu
pobudza zmysły
wspomnieniem wszystko wraca
znowu czuję twój dotyk słońce
i zapach dzikich kwiatów