14 lutego 2023
podaj
poprosiłam o skrzypce co 
leżały na strychu
pomyślałam dziś zagram
coś z bella czy garretta
nie dorównam to wiedziałam
już od początku
mało ćwiczę
nowych lekcji od dawna
nie pobieram
smyk się śliska po strunach
za szybko
jakby gonił po łąkach motyle
a ja chciałam spokojnie
próbowałam zatrzymać ten pośpiech
zwalniałam
aż odkryłam legatto
potem jeszcze staccato
te spełniły mój zamiar
umilkł hałas
a muzyka płynie równo
i cicho
stradivarius ten wie
jak powinnam
teraz brzmię spokojnie i dumnie
tylko 
stirling nigdy nie będę
II.2023/T.Tomys
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade