15 czerwca 2010
Przedstawienie
w momencie
kiedy zamykasz ramiona
godzę się
chociaż brakuje tchu
ustami drżącymi jak liście
chwytam powietrze
i już wiem
ile ciepła ma słońce
a jednak znowu
wykręcam się z obietnic
jak z sideł ptak
tuż przed ostatnim aktem
06.10.2009/TT