8 kwietnia 2011
wstydliwość
wstydliwość
słów zamyka usta na
prospektach wrażliwości
po których spacerują niezrozumiani
poeci
znajomy fotograf 
objaśnia zmienność kolorów
nagromadzonych na
oblepionych mgłą ścianach
mistyczna wizja przysyła
resztki wyobraźni i
najdziwniejsze zwroty
niewiadomoskądwzięte
bezforemne kamienie
ptaki bezskrzydłe i
wiatr
który zawisł  nad krawędzią nocy
o świcie sczernieje stare srebro
w majestacie upokorzonego 
cukrzenia
absurdalnych peanów
brukowce to dobry
materiał na barykady
wstydliwości
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade