11 czerwca 2011
ONA
Nie ma dnia,nocy
myśląc o Tobie
zwariowany jestem
na jej punkcie
w mgnieniu oka.
Jadę przed siebie
widzę ją w moich oczach
pięknym słońcem
naturą przyciągasz mnie.
Chwilą miłości
zabieram cię tam
na polanę leśną
okazać moje serce
czułością.
Codziennością moją
pomaluję twarz
barwami wiosny
jak tęcza na niebie.
Słońcem pobiegnę
ile świat ma brzegów,
natchnieniem zawołam
ciebie
do siebie,
spokojem ugoszczę
marzenia
TWOJEGO SERCA.