30 kwietnia 2011
Kwiat
ściana maluję kwiat
bezbarwny pająk wychodzi
z oczu cień i szalone
lata osiemdziesiąte
uśmiech Saskiej Kępy
nocne kałuże
w deszczu lśnię
złote dni odbite
w Wiśle cukier
włosy pełne
słońca
wymiana dzieci kwitną
światło za ścianą mur
zapalam tygiel
zapach
jest we mnie
kwiat