15 lutego 2018
uliczny
na ulicy Przemianowanej
nie jest bezpiecznie dziewczynie samej
bandy uchodźców stoją przy wlocie
kot zrezygnował z miejsca na płocie
nikt już nie sprząta - Przemianowanej
stos śmieci rośnie głownie nad ranem
kordon policji zbija się w kupy
okna otworzyć strach jest w chałupie
- jeśli przypadkiem nie od podwórza
wóz się zapada w wielkiej kałuży
nikt nie ratuje tonących w środku
w mediach na pasku- wszystko w porządku
a tu asfalt drapie jątrzące rany
z bram zapyziałych wychodzą „pany”
w dłoniach im łomy pałki i race
wskazują na środku ulicy pracę
tam stoi chłopiec z białymi różami
(dobrze że on to a nie my sami
czeka na cud - na Przemianowanej
lecz cudu nie ma jest spory zamęt
i chłopiec z ulicy nie zdąży się schować
chyba że zdążą ją przemianować