6 listopada 2011
bałwan jesienny
tak mnie naszło od rana
ulepić z liści bałwana
innowacyjny i śliczny
złocistobrązowo liryczny
czekałby zimy spokojnie
szeleszcząc w słońcu dostojnie
potem otuli go śnieżek
i z takim białym kołnierzem
zimową aurą  spowity
byłby jak pospolity
zimowy bałwan zwyczajny
cieszący oko i fajny
a nosząc bałwana miano
w głowie mógłby mieć siano
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade