Poezja

Paweł Szkołut


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 września 2017

Laponia

Bezkresny horyzont
zalesionych wzgórz
pogrążonych w ciszy
przerywanej rzadkim
śpiewem ptaków
 
renifery
nadchodzące z północy
pomiędzy strzałami jesiennych
i zimowych polowań
 
Lapończycy
śpiewający pieśni jojk
i łączący się z duchami przodków
 
arktyczny wiatr
podszywający
amarantowe kolory nieba
o zachodzie słońca
 
upływający czas
mierzony porostem
mchu na skałach
i rozrzuconymi porożami
reniferów i łosi
 
doskonała proporcja
długich dni lata
i krótkich dni zimy
 
jedność chłodu
i czystości powietrza
 
w nocy spotęgowana
bliskość rozgwieżdżonego
kosmosu
 
 
                        VIII 1995






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1