Poezja

Wrzesień


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

21 maja 2012

Opowiadanie

Mówili: wiersze rodzą się ze złości.

Nie było mowy o kamieniu - zbudujesz dom drewniany
a on niedługo spłonie, jak wszystko co zbyt słabe
by oprzeć się się językom ognia chcę

zapleść słowa między kolejnymi przerwami
w dostawie prądu, wody, baśniowych elementów
wyjętych wprost z polskiej szkoły pisania scenariuszy

w kuchennych zakamarkach, gdzieś między stołem
a spiżarnią, strategicznie zastygłe i przyczajone


miejsce. Czasem opowieść.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1