7 listopada 2012
top model
półnaga stanęła przed bogów komisją
na sprzedaż na szalę położyła wszystko
przez marzeń wirówkę do cna po kropelce
bogowie z niej duszę ze łzami wycisną
dorobią twarz sfinksa wbiją sopel w serce
przykleją do twarzy uśmiech niemej lalki
pozmieniają śrubki przy jej twardym dysku
obrobioną rzucą w ramiona rywalki
w drabinie na Olimp są ruchome szczeble
stąpa po omacku pokornie bo nie wie
czy dosięgnie szczytu na tronie pod niebem
czy pod koniec drogi bogowie ją zepchną