18 lipca 2011
lemma: o niedrożności wąskich pomieszczeń potocznie nazywanych kiszkami
wybrałem nieodpowiedni leksem
uroczyście wymiotuję tekstem
poszarpany język
po obgotowaniu bardziej
obrzydliwy powoduje odruch
przewrotny
na granicy skrętu
słyszę
marsza grają
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade