6 sierpnia 2011
chciałem kiedyś pracować w cyrku ale takiego już tam mieli
kiedy nie wiedzie się w życiu
na przykład nie przyjmą do jezuitów
albo do wojska
jak niewiadomskiego z powodu wieku
gdy nie układa się współpraca
ze szlifierką żeby nie bredzić
niczym piekarski na mękach
można jak janusz waluś wyjechać
do republiki południowej afryki
wszelkie działania zastępcze
są pożądane
współcześni ku uciesze gawiedzi
inaczej tańczą z gwiazdami
a niedostatek zamachowców
odbija się czkawką historii
W odpowiedzi Markowi Radeckiemu per aspera ad astra
Ludwik Perney niech lepiej nie czyta