2 grudnia 2011
zły charakter
zasypywać świat mnóstwem kociąt *
ostatnio czarno widzę nocą
nie tylko pierwsze koty
i znaki na niebie
chciałem oderwać się na chwilę
od płotu odpocząć między nami ktoś
w przypływie empatii podpowiedział
że od rzeczywistości się nie da
inaczej jak tylko z zaciśniętymi zębami
natychmiast wyobraziłem sobie sztuczną
szczękę w imadle i siebie
z otwartymi ustami nad książką jean stafford
dla której księżyc też był zdradziecki w pełni
zły pomyślałem że dla niej przynosiłbym kwiaty
wierzby nie pisał wydmuszek ikon i wierszy
na co dzień czy wielkanoc milczałbym
* Jean Stafford