11 grudnia 2011
nie kupuj mi wędlin
kup kwiaty
jak kupowałeś innym
dziewczynom polejesz podleję i zwiędną wraz ze mną
niewinne przeminą
a może na raty
kup samochodzik mini
najlepiej morrisa nie chcę patrzeć w oczy
zarzynanej świni nie kupuj pasztetów
faszerowanych kurzych piersi
i udek
nie jestem jak ty estetą
co dla ciebie zwisa cudem
dla mnie siedliskiem wybroczyn
oklapłą ułudą nie piszę wierszy
i się nie wściekaj
pragnę odjechać