Poezja

Jarosław Jabrzemski


Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 23 października 2011

przeciwwskazania

jeżeli bogiem jest brzuch
a nie daj boże samochód
czy kochamy syna bardziej
czy córkę
grzeszymy brakiem zdecydowania
przesłaniamy co pierwsze

na wszelki wypadek najlepiej nie rzeźbić
nie odlewać z metalu
albowiem przyjdzie czas rzucić
między krety te bałwany złote
i srebrne nietoperzom
które po drugie są bardziej lotne

kiedy zawołam el
nie odpowiadaj
nie nazywaj mnie kadosz
w zgodzie z trzecim nie może być ab
ani melek

w sobotę nie sprzątaj
unikaj zbędnych czynności
pamiętaj że jest czas wypić
i czas picie zakończyć
przykładnie o czwartej

do piątej
niech się weseli ojciec
i matka
nie zaskakuj ich mądrością
ani głupotą o tej porze
dbaj o równowagę

kąpiel w miejscach niedozwolonych
jest grzechem
jeżeli pijemy alkohol
na basenie zapominamy że nie należymy
do siebie samych
nie wysławiamy w ciele
tego co przyświeca w szóstym

unikaj tańców
i ubiorem nie prowokuj
krewnych
a także nieletnich zwierząt
bo może ci się przyśnić adolf
siódmak śpiewający
piosenki o zabarwieniu erotycznym

ósmy dzień tygodnia
przewidział hłasko
nie pasożytuj na jego miłosierdziu
nie tnij siedzeń
kasuj bilety
nie szabruj spalonych
autobusów

jeżeli to ty wznieciłaś pożar
nie plotkuj o tym
jeżeli na polecenie przełożonych
nie krytykuj
szemrać będziesz a to urąganie skryte
buntownicze dziewięciokrotnie naganne
niczym słowna obelga połączona
ze złorzeczeniem

poza tym nie pożądaj
teistko za dychę


liczba komentarzy: 9 | punkty: 13 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 21 października 2011

The Cider House Rules

Pewien młody sadownik z Buchary,
włożył żonie jabłuszko do szpary
i mówili naoczni,
że tak sprawnej win tłoczni
nie sprostają najlepsze browary.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 8 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 21 października 2011

lilijka

czuj czuj
krople mleka
przeczuj

wiosną
dziewczętom nabrzmiewają listki
i się gubią

późną jesienią patrol harcerski
znajduje majtki
na obnażonych drzewach

następstwo czasu
przegryzł psiząb
dodawany do rosołu

cebulo czuwaj


liczba komentarzy: 10 | punkty: 10 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 20 października 2011

tekścik o przyjemnym pisaniu

w zasadzie miło jest pisać
dla wszystkich
i być autorem poczytnym

najlepiej o aniołach
albo o kurwach

za pierwszym członem alternatywy
przemawiają piękne rekwizyty
skrzydła wplecione w chmury
misternie i ponadczasowo
dyskretnie dodany tęczowy ornament
zachwyci
podobnie inne zjawiska atmosferyczne
jak deszcz śnieg i mgła
nawet ryzykowny grad
obroni się w złożeniu z wiatrem
burzą i piorunami

co ważne
można zaszokować szatańskim antonimem
przywołać piekielną otchłań
ociekające krwią koszmary
po czym
okrasić biciem serca łzami a nawet
potem

za drugim członem
przemawia członek


liczba komentarzy: 16 | punkty: 13 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 19 października 2011

grzęda na wrotach stodoły

jak porucznik Pat Glover
był spadochroniarzem
wyjątkowym

tak nadzwyczajna była
jego wierna towarzyszka
poległa pod Arnhem

być może polskim pilotom trudno
wyartykułować imię Myrtle
i z tego powodu giną z kurwą na ustach

żaden nie wzywa matki nadaremno
w obliczu śmierci prawdziwie boska
jawi się kura porucznika Glovera


liczba komentarzy: 7 | punkty: 3 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 18 października 2011

Michała pamięci wesoła piosenka

Villemann gjekk seg te storan ĺ,
Hei fagraste lindelauvi alle*
ludowa pieśń norweska


opuszczona stua zastawiona piwem
tam Świdrowatemu płacz usztywnił szyję
a my agresywni jak dzieci niczyje
już chcieliśmy sypać nad rzeką mogiłę

kiedy cię grzebano inne światy śniłem
mogę się domyślać że trochę przytyłeś
zawsze przesadzałeś z tym mazurskim stylem
milczeliśmy razem a ja się godziłem

chociaż nie wiem Miśku gdzie ty teraz żyjesz
wciąż szumi mi Glomma i znów z tobą piję



*Villeman poszedł nad rzekę
do lipy najpiękniejszej spośród drzew


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 17 października 2011

wariabilizm zbliża, niszczy i poniża

Erozyjne cięcie strumieniem wody, czyli cięcie mieszanką wody i piasku pod ultrawysokim ciśnieniem, ma w firmie Bystronic długą tradycję.



dlaczego strumień
tak przekonuje
pozwala płynąć świadomości
ścierać się przeciwieństwom
zarządzać rozumem

nie zawsze od razu zabija
można przeżyć wielokrotne tarło
jak chinook
intensywnie
wartko

dlaczego nie kanał
z leniwym odpływem
który łagodnym nurtem dopieszcza
wszystko co ledwie żywe
co z wytęsknionym dreszczem
rodzi banał

otoczak utkwił w gardle
odpowiedź
trzepoce się strzeblą
na kłamstwie przyłapany nagle
odszukam tych co słowotok wielbią
po diable
sprzymierzeńcu moim

nie przynosi ulgi wymuszona spowiedź
potok koi


liczba komentarzy: 10 | punkty: 13 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 17 października 2011

kochać po norwesku

zaklęcia
wprost do ucha krzyczy
wysławia się bez zająknięcia
wokół
sto hektarów pszenicy
i ani źdźbła w oku
pod nami
czaszki wikingów grzechocą
na poczekaniu

tu ziemia stadami
rodzi kamienie nocą
bez końca
na przekór kosom i paniom

nie ogorzała od miesiąca
nad swojską nadwiślańską łąką
jak mawia mądry polski lud

ukryty w łanie pasożyt
plenię się chętnie niczym kąkol
współtworzę subarktyczny cud
rumiany od polarnej zorzy


liczba komentarzy: 9 | punkty: 13 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 15 października 2011

wypas, wysyp i półwysep

Powinien być jędrny, lekko twardy i stawiać lekki opór zębom.


smażalnia wędzarnia smażalnia
tacka frytek
dziewczyna w zjawiskowych majtkach
w nienamiętnych czasach
byłem hipisem a jej piersi
w połowie zakryte
prowokowały gest śmielszy

kiełbasa flądra kiełbasa
piwo piwo piwo
karkówka po czterdziestu latach
odżywa
piękna pływaczka z enerdówka
wiedziała jak nakarmić chuć
dolce al dente numero uno

wróć
komuno



* Przyjaciołom Helu i Agnieszce Gadzińskiej - Grądkiewicz; znak, że znam, bo bywałem i jeszcze cokolwiek kojarzę.


liczba komentarzy: 24 | punkty: 12 | szczegóły

Jarosław Jabrzemski

Jarosław Jabrzemski, 14 października 2011

skłócona gromadka - christian i agatka

nie wszystko płynie


nie chcemy nogą
zamiatać pod dywan
prędzej językiem
arapaimy

nie pobudza nas fala
harmoniczna bywa
że w miejscu stoimy

pod prąd

nie dla nas gra w pociągu
orkiestra dopplera
prześlicznie w systemie binarnym
akceptujemy zera

nasz niezawisły błąd




liczba komentarzy: 9 | punkty: 9 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1