27 grudnia 2011
horyzont Hamleta
Za płytko by popłynąć
za tropem wspomnienia
By utopić choć fragment koszmaru
Na Twoich oczach zbyt
pięknych
rozłazi się świat
Polityka polityką
tnie wolność
a gdy na dystans (obojętność)
wreszcie Cię stać
śmiercią miłość
(wytykasz)
Na Twoje oczy (zbyt głębokie widzenie)
dają się nabrać
Ofelie
na śmiertelnie przedsakramentalne tak