10 czerwca 2012
10 czerwca 2012, niedziela ( pola moje łąki moje )
urodziłam się w kapuście
wiem to, bo ludzie którzy mnie znaleźli tak mówią
 
mówią też, że płakałam
schowałam w głowie i trawiłam resztki zielonych liści
należałam do ziemi chociaż trudno w to uwierzyć
mam do niej wrócić zupełnie
pogodzona z losem gnijącej rośliny
 
dlaczego nikt ich nie spytał dokąd mnie zabiorą
nic nie wiedzieli o dzieciach z kapusty
ale uwierzyłam że przy nich dojrzeję
 
ludzie nie powinni grzebać się w ziemi
przypadkiem znajdują rzeczy, które do nich nie należą
ale mówi się, że człowiek ma prawo własności
do wszystkiego do czego nie przyznają się inni
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade