15 sierpnia 2012
ślepy los
mężczyzna przy barze szuka imienia
piłam samotność przy każdym stoliku
z każdym kto pomylił się i przysiadł
patrzy na mnie i dalej
zawsze znajdzie się szczelina
którą uciekną dobre myśli
zapewne gdzieś tam jest niebo
tylko my staramy się zachować odległość
nierealni jak świat za szybą
niewidzialny przez otwarte oczy