29 sierpnia 2013
tylko to co pisane
spóźnisz się na mszę, jak chcesz to przejść
niosąc krzyż jak zwyczaj
kościół przypomina łódź. wszystko wokół jest rzeką,
która przepływa drogę. wśród ławek tłum /dlaczego/
wygladają jak pojedynczy ludzie a przychodzą w parach,
z rodzinami, dziećmi za rękę żeby nie wyrwały się do ołtarza.
nabieram powietrza by zostać. świece ozdabiają mrok
grzech zdradzam Bogu z nadzieją że nikomu nie powie
obróci w kamień, który z każdej strony jest gładki.