12 listopada 2013
istnieję
wierniejsza jak rzeka, z wolna
przeprawiam na kolejny brzeg
życia upływa tam dalej do środka
czegoś wyobrażalnie skończonego
wznieca plażę lepi ciepłem
na widokówkach posłanych listem
nie zdradzi jak nam dobrze
nieprawdziwa ja i ty nie morze
przychodzimy przeplatamy chłodem
i nie wiedzieć czemu tak jest dobrze