Poezja

Piotr Konczak


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

14 stycznia 2016

Drapieżne noce

Noce są takie drapieżne
i nic nie brakuje dniom.
Ludzie niezmiennie troskliwi
i ja, zmęczony tą grą.

Cała utkana z mgły,
we wspomnień paciorki odziana,
przychodzisz tu nocą gdy,
gdy trudno dotrwać do rana.

Przy tobie wszystko jest proste.
Niczego grać nie muszę,
wiesz, że nie tytan ze mnie i
na ramieniu mam duszę.

Więc zostań tu trochę dłużej,
przejdź ze mną poza próg dnia.
Niech ranek nie znaczy "żegnaj",
a dzień z tobą niech trwa.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1