Poezja

bosonoga - Gabriela Bartnicka


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 marca 2012

babski comber

od czasu do czasu, w marcu przy kominku;
schodzą się o zmierzchu damy nad damami.
nie skubią już pierza, degustują winko;
setka głosów naraz – gwar niczym w małpiarni!
 
kanonada śmiechów bębenki poraża;
gorzej, gdy przy drinkach chandra nagle wpadnie.
w mig pogłębia zmarszczki na ceglastych twarzach,
by wydobyć żale, które drzemią na dnie:
 
że teściowa głupia
mąż zerka na młódki
szef klepie po pupie
a na udach grudki






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1