Poezja

bosonoga - Gabriela Bartnicka


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

9 listopada 2011

Kobiecina

hołubi swój liczny przychówek niczym kwoka
o kurczęta dba nadzwyczajnie
i krowę zawsze wydoi na czas
 
nad niejednym pijakiem się ulituje
a nawet uśmiechnie dobrotliwie
że tak się biedakowi przydarzyło
 
ale kiedy ujrzy w pobliżu wynędzniałego kundla
robi się prawdziwie waleczna - sięga po kamień
bo przecież z takiego darmozjada
nie ma żadnego pożytku a i kurę zadusić może
 
najważniejsze jednak że nigdy nie opuszcza
niedzielnej mszy i pamięta o spowiedzi -
Świętej przecież Bóg wybacza drobne grzechy


http://www.ratujzwierzeta.pl/?p=9046






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1