Poezja

Ponczillo


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

2 czerwca 2011

Biało-czerwona

Piękna za dnia, seksowna nocą

Kocham patrzeć

Jak zrzucasz jesienne wdzianko

I naga nakrywasz się białą pierzyną

Wybudzasz mnie ze snu

Gdy rozkwitasz przaśnym rankiem

I biegniesz boso

Po malowanej wiosną łące

Prosto w moim kierunku


By dać mi w pysk

Na oprzytomnienie

Na pamięć

Tam gdzie się rodziłeś - tam twoja ojczyzna

Tam gdzie umarłeś - tam twój grób


Piękna w naturze

W środku zgniła i zatruta

Biedna i jakby wybrakowana

Jakby owładnęła nią choroba

Albo ktoś bardzo skrzywdził


Poszarpana kłami nienawiści

Bezbronna ofiara, ojczyzna.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1