przemubik, 20 września 2014
we śnie biegnę
na jawie leżę
na wpół prawdziwie
w nic już nie wierzę
jutra lepszego
auta nowego
kobiety w groszki
na wieczór proszki
tak poplątany
i niekochany
uderzam w ścianę
otwieram bramę
chociaż szeroka
to jej nie spotkam
tonę za życia
bez picia
choć woda słodka
zacznę od nowa
...na jawie biegnę
...we śnie leżę
lecz nadal w nic już nie wierzę...
przemubik, 20 września 2014
w stopie zima
wiem wiem
nie mam nie mam
już tych kartek które idą do wirtualnego kosza
potem pada deszcz
z oczu
różnie mi patrzy
przemubik, 18 listopada 2013
wysłuchać ten hałaśliwy umysł
by zrozumieć
nie podążać
nie odrzucać
być
przemubik, 18 listopada 2013
poukładało sobie społeczeństwo
układ
ten ok
tamten be
schemat wyrywa się rzadko
o śmierci dlaczego jesteś tak ukryta
mówią o wypadkach na drogach
ale przecież każda droga się kiedyś kończy
tak rzadko się o tym mówi
chciałbym wyrwać się z konwenansów i powiedzieć wprost
ty odpowiesz pewnie - jesteś żenujący
no raczej - w końcu jestem be
przemubik, 26 lutego 2013
wierzchowki serc
chowają się w bunkrach
euforia i ten stan
budzi ze snu
wampiry wypchane
myśli rozbiegane
tańczą
rytmem jest puls
w ten sposób tańczę
nieudolnie naśladując Boga
przemubik, 26 stycznia 2013
smak słodyczy wypełnia szczęściem
potem poziom cukru spada
czuję się przytłoczony tym bytem
karcę sam siebie
potocznie
mówię czasem że coś mi się nie podoba
potem spadam
ratunku
krzyczę miotam się
to koniec
znów dzwoni budzik
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.