21 lipca 2012
Poczekaj
wszystko samo się śpieszy
wieczory przychodzą w planktonie świtów
wokół rzęs - przepuszczają światło
- zmienia kierunek cieniom
łowi tęczę
asymilacja wielowarstwowo
pozostaje widoczna od zewnątrz
substancja ma swój język
biologii i fizyki
wiąże chemią przyczyny i skutki
wnętrze wymienia słowa
w poszukiwaniu kształtu
nasz dialog
sięga poza przestrzeń