6 października 2012
zagubiona
Wy
moje lęki
w czystej istocie
tam w łyżce wody tonę
w uniesieniu płonę
matką żoną
i kochanką
szukam dźwięku
ku miłości
tam fałszują
tylko złości
duszą tarmoszoną
diabłom i aniołom
w lasach łanią
już spłoszoną
nienawidzisz z całej mocy
kocham krzycząc- pomocy.