20 listopada 2012
kiedy opadały ręce- Modliłam
W zagajniku
myśli wątłych
kołataniem lęków w serce
zbłąkaną duszą w ludzkiej trwodze
Boże daj siłę wiarę i nadzieję kiedy rwę własne włosy z głowy
ratuj dzieci nic nie winne od strasznej choroby...