23 czerwca 2011
wspomnienie po deszczu
Ty spływasz po mnie
jak ten deszcz swobodnie,
czysty i zimny
uderzasz we mnie
jak te grzmoty
znienacka,
zadrżałam niczym ''Nimfa'',
zabiło serce,
zabolało
nie nie
rozpaliło ciało,
ręką głaszczesz
łaskawie i miło
mokre od deszczu lica...