Poezja

cieslik lucyna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

7 grudnia 2013

Ciągle sypie i zawiewa

jak nie było to nie było
nagle spadł z ogromną siłą
a do tego zawierucha
wiatr się zerwał no i dmucha

sypie ciągle zaspy tworzy
zmiana duża przyszły mrozy
i już nie odpuszczą światu
śnieg też daje do wiwatu

biały puch i nawałnica
zasypana okolica
ludzie łopatami w biegu
odgarniają zwały śniegu

wciąż zawiewa z każdej strony
a śnieg sypie jak szalony
szybko nie przestanie chyba
jednak już przestanę gdybać






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1