Poezja

cieslik lucyna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 stycznia 2014

Karnawałowy bal

po co peruki maski po mówisz nudne są bale
czyż nie bawiłeś się kiedyś tak dobrze w karnawale
zrobiłeś posępną minę że aż dostaję dreszczy
tylko byś pod pierzynę zabierał wszystkie boleści

czas już opuścić bety strój wybrać odświętny i buty
zdjąć kapcie oraz skarpety dosyć już tej pokuty
szalone na sali tańce w rytm przebojowej muzyki
a może tak przebierańce i pełne zachwytu okrzyki

wodzirej pary połączy bez niego zabawa do kitu
orkiestra zgra nie skończy aż do białego świtu
a my jak małe dzieci nam też potrzeba odmiany
niech w głowach się zakręci co z tego życia mamy






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1