Poezja

cieslik lucyna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

15 lutego 2014

Gwiazdkę z nieba i dokładkę

nic mi więcej nie potrzeba
gdy tak patrzę na gromadkę
dałabym wam gwiazdkę z nieba
jeszcze księżyc na dokładkę

rozhuśtała białą chmurkę
żeby do snu kołysała
a wszystkie gwiazdki na półkę
ładnie bym poukładała

aby jasno wam świeciły
noc calutką aż do brzasku
sen przyniosły błogi miły
kiedy nie możecie zasnąć

zerwałabym ciemnej nocy
mroku jego ciemną szatkę
i księżyca całą pełnię
jeszcze dała na dokładkę.


L.Mróz-Cieślik






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1