20 lutego 2012
czterdziestolistna koniczyna
chciałabym wyjść za mąż
albo ożenić się
tylko nie wiem
czy zdążę z białą sukienką
jeśli uprę się pójdę w czerwonej
mogę też w tej parze być mężczyzną
co do kwiatów
ogrody zostawmy w spokoju
drzewa jeśli chcą mogą poświadczyć
jesteśmy po słowie
nie chcę pierścionka
obrączek nie noszę
na resztę życia zabierz mnie do domu
pod lasem
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade